Tutaj rozwiązaniem stają się bankietowe zabiegi gabinetowe! Współczena kosmetologia dysponuje szeregiem substancji działających napinająco, rozjaśniająco i wygładzająco, a co najważniejsze efektywnie. Z myślą o „ekspresowym efekcie wypoczetej skóry” przygotowałam kilka propozycji, które doskonale zdają egzamin w tym szalonym okresie noworocznym.


    Sztandarowym zabiegiem bankietowym jest Red Carpet czyli „Ogień i lód” amerykańskiej marki Is Clinical, ukochany zabieg hollywoodzkich gwiazd, m.in. Madonny. 


Wyjątkowość tego zabiegu polega na zastosowaniu dwóch, silnie działających masek terapeutycznych, jednej rozgrzewającej skórę, a drugiej o działaniu chłodzącym i ściągającym pory. Cały rytułał uzupełniony jest specjalistycznym masażem, który poprawia elastyczność skóry i likwiduje jej zmęczony wygląd. Wisienkę na torcie stanowi aplikacja wysokiej jakości serum (różne rodzaje), które natychmiastowo rozjaśnia i wyrównuje wszelkie nierówności na naszej twarzy. Z doświadczenia i opinii moich klientek, wiem, że efekt zabiegu jest błyskawiczny i utrzymuję się długo, co pozwala zachować nienaganny makijaż podczas całonocnej zabawy.
    

Kolejną zabiegową perełką jest Mesoenclat hiszpańskiego laboratorium Mesoestetic.

 

Jest to profesjonalny zabieg o natychmiastowym działaniu odmładzającym skórę. Odnawia komórki, przywracając witalność i jej elastyczność. Procedura zabiegowa polega na zastosowaniu peelingu chemicznego, składajacego się z mieszanki kwasów oraz specjalistycznego koktajlu o działaniu rewitalizującym, który można wmasować lub wprowadzić przy pomocy urządzenia do mikronakłuć skóry. W mojej opinii najlepsze efekty daje wprowadzenie tego eliksiru młodości przy pomocy urządzenia z nanoigłami, co pozwala uniknąć podrażnienia, którego na pewno nie chcemy przed wielkim wyjściem.

Całość zabiegu wieńczy kojąca, wręcz otulająca maska w płacie, która daje poczucie komfortu i ukojenia, a przy tym nieziemsko relaksuje.


Kolejną propozycją zabiegu, który daje przysłowiowy blask przed ważną imprezą jest Anti age Soft Peel niemieckiej firmy DIVES.

 

Jest to powierzchowny peeling o doskonałej tolerancji i właściwościach odmładzająco – nawilżających. Formuła produktu bazuje na odmładzających aminokwasach i kwasie mlekowym wzbogaconym w mocznik, aloes i łagodzącą alantoinę. Przywraca skórze wyjątkowy, naturalny i piękny wygląd. W celu wyciszenia i ukojenia skóry po peelingu dodaję regenerejący koktail zabiegowy oraz mocno nawilżającą, wychłodzoną w lodówce maskę w płacie. Efekt alabastrowej skóry murowany.
 

Skóry ultrawrażliwe i z nadmierną reaktywnością też mogą skorzystać z zabiegów bankietowych, bez obawy o podrażnienie czy łuszczenie naskórka.

 

Naprzeciw potrzebom takich skór wyszła polska marka PRO XN z zabiegiem Xantohumol Recovery Treatment.
Kluczowym składnikiem w tej procedurze zabiegowej jest ksantohumol. Substancja o działaniu antyoksydacyjnym, czterokrotnie silniejsza niż popularna witamina C.


W skład rytułału zabiegowego wchodzi również delikatny peeling z kwasem azelainowym oraz glukonolaktonem a także specjalna maska, której celulozowa struktura „wpycha” ksantohumol w głębsze warstwy skóry. Efekt? Wyciszona, rozświetlona i nawilżona skóra bez podrażnień i uczucia ściągania. W mojej opinii zabieg marki PRO XN najlepiej wykonywać w serii (4-6 zabiegów, co 14-21 dni), nie tylko przed ważnym wyjściem.


Dobrze znamy stwierdzenie, że oczy są zwierciadłem duszy i to one pokazują nasz stan psychofizyczny, dlatego też ostatnią moją propozycją jest Global Eyecon marki Mesoestetic. Jest to zabieg odmładzający okolicę oczu, łączący dedykowany peeling o właściwościach rozjaśniających oraz mieszankę substancji napinająch, którą wprowadzamy w skórę za pomocą mezoterapii mikroigłowej lub nanoigłowej. Dzięki takiemu połączeniu uzyskujemy natychmiastowy efekt rewitalizacji, napięcia i poprawy kolorytu wrażliwej okolicy oka, co najważniejsze – bez podrażnień. Doskonałym uzupełnieniem działania substancji czynnych zawartych w preparatch wykorzystanych do zabiegu, stanowi masaż drenujący, który wykonuję w tej procedurze. Rytułał kończę łagodząco-nawilżającą maską w płacie, która koi i łagodzi delikatny obszar zabiegowy. 


Każdy z opisanych przeze mnie zabiegów bankietowych poprzedza wywiad kosmetologiczny, który pozwala mi na dobranie optymalnego rozwiązania dla każdej skóry, z uwzględnieniem jej potrzeb oraz problemów. Widzimy się w gabinecie? Zapraszam na konsultację.